Tym razem nie na wodzie
Cztery dni ciężkiej, ale przyjemnej pracy….
W Krakowie mieliśmy zajęcia z paniami, które pokazały nam jak radzić sobie ze stresem i słabościami, ćwiczylismy tez koncentrację. Oprócz zajęć jeździliśmy tez np. Do Wieliczki, na Wawel i na starówke.
Czas spędziłam tu bardzo przyjmnie.